Absolwenci bootcampów okiem HRowca

Martyna Wójcik 13 kwietnia 2018
 

Powszechnie wiadomo, że polski rynek IT jest rynkiem kandydata. Ilość miejsc pracy znacznie przewyższa liczbę dostępnych specjalistów – czy to wykwalifikowanych czy też tych dopiero rozpoczynających karierę. Firmy prześcigają się w walce o pracownika, a luka na rynku jest coraz większa. Jest ona szczególnie widoczna w obszarze stanowisk programistycznych. To właśnie niedobór kompetencji związanych z rozwojem oprogramowania jest najczęściej wskazywany jako główne wyzwanie dla rynku IT.

Bootcampy programistyczne to bezpośrednia odpowiedź na zapotrzebowanie Pracodawców. Istotą tej formuły jest zapewnienie kandydatów o ściśle zdefiniowanych umiejętnościach praktycznych, co umożliwia ich szybkie wdrożenie do projektu. Pomysł, który narodził się w Stanach Zjednoczonych zakłada, że na bootcampy rekrutowani są kandydaci o odpowiednich predyspozycjach, którzy w krótkim czasie są w stanie nie tylko przyswoić ogromną porcję wiedzy i umiejętności praktycznych, ale również, przy odpowiednim wsparciu bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów w zespole, sprawnie poruszać się w biznesowych projektach programistycznych. Juniorzy bardzo chętnie uczą się nowych umiejętności, a bardziej doświadczeni specjaliści jeszcze chętniej oddają w ich ręce nieco prostsze zadania, aby móc skupić się na trudniejszych problemach. Przestrzeń do zatrudnienia młodszych programistów znajdzie się więc w niemal każdym projekcie. Dodatkowo należy podkreślić, że na udział w bootcampach często decydują się osoby już doświadczone, które na jakimś etapie kariery chcą zmienić swoją ścieżkę zawodową, dlatego ich motywacja, otwartość na ciężką pracę i dojrzałość biznesowa są nieporównywalnie wyższe niż u osób niedoświadczonych, które po raz pierwszy wkraczają na rynek pracy. Ale nawet jeśli na udział w bootcampie zdecyduje się osoba, która nie ma jeszcze żadnego doświadczenia zawodowego, często będąc jeszcze w trakcie studiów, świadoma decyzja na udział w wielotygodniowej, pełnej wysiłku i wyrzeczeń drodze, jest niewątpliwym przejawem ogromnej motywacji do podjęcia pracy w tym właśnie zawodzie.

Choć lista zalet dobrze zaplanowanych i profesjonalnie przeprowadzonych bootcampów jest bardzo długa, to warto pamiętać, że jest to stosunkowo nowy trend w rozwiązaniach rekrutacyjnych, a zazwyczaj to, co nowe, na początku może budzić pewne obawy i sceptycyzm.

Czas to pieniądz

Kursy w formie bootcampu trwają od 6 tygodni (w trybie dziennym) do około 6 miesięcy (w trybie weekendowym). W krótkim czasie uczestnicy muszą przyswoić ogromną porcję wiedzy, która od samego początku jest uzupełniana kształtowaniem konkretnych umiejętności praktycznych. Choć sama forma treningu jest dla uczestników bardzo intensywna i nierzadko bywa sporym wyzwaniem, wymagającym ogromu pracy i poświęceń, to jednak po tym czasie kandydaci są w stanie realizować swoje pierwsze samodzielne projekty programistyczne. Sama formuła zajęć jest więc nie tylko odpowiedzią na ogromne zapotrzebowanie Pracodawców, ale równocześnie szansą dla tych, którzy z jakichś powodów nie obrali tej ścieżki wcześniej, a wykazują zainteresowanie i predyspozycje do pracy programistycznej.

Pierwszeństwo w rekrutacji

Rekrutacja absolwenta bootcampu programistycznego to okazja do nawiązania współpracy z kandydatem, który jest zmotywowany i w pełni gotowy do zmiany pracy, ale nie rozpoczął jeszcze aktywnych poszukiwań pracy. Nasi bootcampowicze bardzo chętnie korzystają ze wsparcia przy nawiązaniu relacji z potencjalnymi Pracodawcami, zanim jeszcze zaangażują się w liczne procesy rekrutacyjne. Jest to więc ogromna okazja dla firm, z którymi współpracujemy, na nawiązanie relacji z potencjalnymi kandydatami, zanim Ci zdecydują się wyjść aktywnie na rynek pracy.

Dogłębna weryfikacja Kandydata

Uczestnicy bootcampów przechodzą wieloetapową weryfikację, zanim zostaną przedstawieni danemu Pracodawcy. Przede wszystkim muszą pozytywnie przejść testy kwalifikacyjne na bootcamp. Następnie, podczas wielotygodniowej obserwacji, sprawdzana jest nie tylko znajomość technologii, ale także nawyki, postawy i kompetencje miękkie danego kandydata. Jest to nieporównywalnie bardziej kompleksowy proces niż standardowa procedura rekrutacyjna.

Dobre praktyki

Dzięki temu, że bootcampy prowadzone są pod okiem doświadczonych profesjonalistów, uczestnicy od samego początku uczeni są dobrych praktyk programistycznych. Już na starcie nabierają odpowiednich nawyków, które później mogą być dalej rozwijane i wzmacniane przez Pracodawców. Podczas kursu już od pierwszych dni zajęć bootcampowicze uczeni są, jak wygląda czysty kod i jakie praktyki stosować, by tworzone przez nich rozwiązania były perspektywiczne, łatwe w utrzymaniu i dalszym rozwoju.

Szkolenie juniora

Absolwenci bootcampów to niewątpliwie kandydaci na stanowiska juniorskie. Dzięki temu Pracodawca ma możliwość wykształcenia pracownika w zgodzie z metodami i polityką pracy obowiązującą w danej firmie. Pracodawca może mieć realny wpływ na umiejętności potencjalnych Kandydatów jeszcze na etapie trwania bootcampu poprzez nawiązanie współpracy przy realizacji projektu finalnego lub też poprowadzenie wybranego modułu kursu. Na życzenie Pracodawców oferujemy też możliwość stworzenia indywidualnego programu szkolenia, dostosowanego do potrzeb danej firmy. Takie rozwiązanie pozwala nie tylko na wykształcenie kandydatów o oczekiwanym profilu technicznym, ale także na lepsze poznanie i zintegrowanie samych uczestników, a przez to łatwiejszą ich akomodację w zespołach projektowych.

Bootcamp to nie to samo co studia

Czasami Pracodawcy obawiają się, że osoba, która nie ukończyła studiów informatycznych, nie da sobie rady w środowisku programistycznym. Oczywiście może się tak zdarzyć, podobnie jak prawdopodobne jest, że świeżo upieczony absolwent uczelni technicznej nie ma wystarczających umiejętności, aby odnaleźć się w świecie biznesowym. Rzeczywistość pokazuje, że w wielu przypadkach uczestnicy bootcampów swoją motywacją i samodyscypliną bardzo szybko nadrabiają pojawiające się braki w wiedzy teoretycznej, a w razie potrzeby są w stanie skutecznie poszukiwać odpowiednich rozwiązań. Od początku skupieni są na kształtowaniu konkretnych kompetencji programistycznych związanych z wymarzoną przez nich ścieżką zawodową. Nie rozpraszają swojej uwagi na przedmioty nie związane z programowaniem, przez co często łatwiej jest im osiągnąć poziom ekspercki w określonym, wybranym przez nich obszarze technologicznym. Dodatkowo absolwenci bootcampów to bardzo często kandydaci o różnorodnych talentach i unikalnych umiejętnościach wyniesionych z odmiennego doświadczenia zawodowego. Może się okazać, że taki właśnie powiew świeżości i spojrzenie na dane problemy z odmiennej perspektywy, będą stanowiły nieocenioną wartość dla organizacji.

Martyna Wójcik

Absolwentka Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz studiów podyplomowych HR Business Partner w Szkole Głównej Handlowej. Specjalistka ds. rekrutacji z wieloletnim doświadczeniem w budowaniu zespołów IT. Przez wiele lat wspierała Klientów zewnętrznych, działając z ramienia agencji rekrutacyjnej. Aktualnie wspiera intensywny rozwój jednej z największych firm softwarowych na świecie. Doskonale zna i rozumie wyzwania stojące przez pracodawcami. Obserwuje rynek, śledzi trendy. W realizacji codziennych zadań wykorzystuje i wciąż rozwija wiedzę z obszaru nowoczesnych narzędzi HR, prawa pracy, employer brandingu, nieustannie poszukuje nowych sposobów rekrutacji i kanałów komunikacji z kandydatami. Prowadzi szkolenia dla specjalistów ds. rekrutacji w branży IT.
Komentarze
Ostatnie posty
Data Science News #202
Data Science News #201
Data Science News #200